wrz 18 2005

Wake Me Up When September Ends...


Komentarze: 2

Niedziela.

Kolejna nudna niedziela z serii tych 'Niedziel bez Niego'. Od Marca bylo ich sporo... . A może i jeszcze wiecej. Widziałam Go wczoraj z Nią. Jechał samochodem a ja w autobusie nos przykleiłam do szyby i mimo iż nie padał deszcz, po szybie zaczęły spływać kropelki deszczu. Nie wiem czy owa ona z Nim to Ona Jego. Ale sądząc po sposobie w jaki mnie zostawił a w zasadzie rozpłynął się to musiała być jakaś Ona. A ja od tego Marca nie mogę sobie znaleźć miejsca...a minęło już tych Niedziel sporo. Od tego Marca.

sweetnovember : :
karotka
18 września 2005, 14:46
qrcze jaka masakryczna czcionka, please zmien ja :) ja tez tak mialam- uczucie rozumiem, okrrrropne :/
Marilynka
18 września 2005, 14:11
hmm.. tez to przechodzilam.. z tym, ze po tych niedzielach nadeszla taka w ktorej sie zeszlismy spowrotem i to byl najwiekszy blad, dlatego teraz wiem, ze lepiej odcierpiec swoje ale starac sie zapomniec, nie marzyc o Nim, bo teraz jestem szczesliwa z kimś innym.
Zycze powodzenia. I glowa do gory !
Pozdrawiam cieplusio !! :*** :o)

Dodaj komentarz